patrick swayze wykidajło cały film pl

Spending the summer at a Catskills resort with her family, Frances "Baby" Houseman falls in love with the camp's dance instructor, Johnny Castle. Director: Emile Ardolino | Stars: Patrick Swayze, Jennifer Grey, Jerry Orbach, Cynthia Rhodes. Votes: 246,946 | Gross: $0.62M. 7. Point Break (1991) Patrick Swayze, 1952 - 2009. Image credit: Alan Light. Singer, songwriter and actor Patrick Swayze died on Monday after a long battle with pancreatic cancer at the age of 57. Swayze was born Patrick Swayze was an American actor who had a net worth of $40 million at the time of his death in 2009. During his lifetime, Patrick Swayze was one of the most recognizable faces in Hollywood. That day, Ghost, starring Patrick Swayze as Sam Wheat, a murdered banker who haunts lower Manhattan to protect his lover Molly Jensen, played by Demi Moore, began its ascent to surprise summer Here are a few examples of ways you can filter the charts: The Top 10 Movies Starring Patrick Swayze; The Top 20 Movies Starring Patrick Swayze; The Best Horror Movies Of the 1980s Ein Verheirateter Mann Flirtet Mit Mir. Oglądam remake Na fali. Czuję się coraz gorzej, tonąc w powodzi pseudofilozoficznego bełkotu zmęczonych życiem brodatych chłopaków. I z każdą chwilą uświadamiam sobie coraz bardziej, że powinno się ustawowo zabronić kombinowania z dorobkiem Patricka Swayze’ to był aktorski potwór – facet został stworzony przez Fabrykę Snów do bycia zaszufladkowanym, ale z awanturniczym uśmiechem na ustach napiął muły i uciekł spod topora dekapitującego talenty, stając się przekonkretną gwiazdą kina akcji. Ale jednocześnie pozostał rycerzem niewieścich uczuć. być sportowcem – po jednej z kontuzji kolana lekarze chcieli uciąć mu nogę. Czujecie? Nie wyobrażam sobie kina bez kulasów Swayze’ego. Jeździł na łyżwach, uczył tańca, występował w balecie – piękny chłopak, uśmiechnięty, normalnie cherubin. Nagle bam! Sam Coppola się nim zachwyca i wciąga go w 1983 roku do Wyrzutków. Facet debiutuje po trzydziestce i od razu dostaje rolę mentora gangu dzieciaków z klasy średniej, którzy są w ciągłym konflikcie z grupką nadzianych szczyli. Konkretne kino, jeden z lepszych momentów fascynacji młodocianymi gangami z tego okresu (tu zawsze będą wygrywać trochę młodsi Wojownicy Hilla), które wysypało ważnymi nazwiskami (Tom Cruise, Diane Lane, Rob Lowe, Matt Dillon, Emilio Estevez czy Ralph „Karate Kid” Macchio – nawet Tom Waits tam pomyka). I znowu bam! Kariera rusza. Pokazuje pazury w Niespotykanym męstwie i w końcu zabiera się za konstruowanie figury bohatera akcji wszelakiej, gdy musi zatrzymać komunistyczną powódź, która chcą zagarnąć wszystkie jankeskie hamburgery w Czerwonym świcie (1984). Znowu dostał do łapy gnata i wyglądał z nim jak milion dolarów – idealnie łączył śliczną facjatę z ciałem wysportowanej maszyny do zabijania. Zaznaczył się też mocno w umysłach widzów (w tym także polskich) występami w serialu Północ – 1987 zagrał całym sobą i zamienił nogi amerykańskich niewiast w galaretę. Zrobiony za paczkę fajek Wirujący seks (najlepsze tłumaczenie, jakie kiedykolwiek zrodziło się w ludzkiej głowie) zniszczył system, a Swayze w czarnej koszuli, z napiętym każdym mięśniem klatki piersiowej, nie pozwalał stawiać Baby w kącie. Twórcy zresztą też zachwycili się jego wygibasami, bo zapomnieli o fabule. To był zdecydowanie najlepszy czas w jego życiu. Ale, ale… panienki wzdychają, faceci chcą podobnie kręcić pupą, a Patrick zrzuca przepocone body, zapuszcza brodę i rusza na postapokaliptyczną pustynię, gdzie odstawia konkretnego Toshiro Mifune/Shane’a w Stalowym świcie (1987). Tam właśnie ratuje swoją żonę (tę prawdziwą, bo Lisa Niemi nie mogła odpuścić bycia u jego brody) i mieczem wycinać Mad Maksowe przerwie na całkiem niezły dramat, Tiger Warsaw (który był u nas popularny za czasów VHS, gdy jeszcze działała popularność jego tanecznej strony), zaczął od razu z wysokiego C dwoma przekultowcami, udowadniając, że ten przepocony Johnny to taki niewinny wyskok, a on najlepiej sprawdza się jednak w kinie przetrącania pysków, nie ustępując największym ikonom przepalonego testosteronu. Wykidajło (1989) to nie film, a styl życia, który starzeje się jak wino. Proste warunki – knajpa na zadupiu, nagrzani gangsterzy robiący bajzel i bramkarz-karateka, deformujący zakazane mordy. Odyseja naszych czasów, na której Homer bawiłby się jak prosię – dla takich produkcji stworzono kasety VHS i wypożyczanie filmów w piątki. Uprzejmy Swayze w wymiętej koszuli i przetartych dżinsach rachuje tutaj kości zawodowo, wyrywa gardła, cały czas ma też w oku romantyczną iskrę, więc nóż w bebechach to dla niego okazja do topienia serc, a nie rozpaczania. A jak do akcji wchodzi jeszcze jego mentor, dziwnie młody Sam Elliot, robi się z tego bratni western najlepszego sortu. Jeden z tych filmów, które wybitnie podsumowują całą epokę. Podobno nowojorskim policjantom swego czasu podczas ewaluacji puszczano sceny z Wikidajły, bo stanowiły tak konkretny materiał nie dał po tym odpocząć magnetowidom i natychmiastowo uderzył w widzów Prawem krwi (1989), jednym z lepszych filmów o sile więzi rodzinnych. Chociaż tutaj show ukradł mu w sporym stopniu spuszczony ze smyczy Liam Neeson (chociaż to Patrick świecił twarzą na plakatach, wiadomo). Dwóch braci rusza wymierzyć sprawiedliwość za śmierć trzeciego. Swazye gra tu dobrego policjanta, który chce sprawy rozwiązać w trochę inny sposób, a Neeson po prostu ma zamiar posprzątać, bo rodzina jest najważniejsza i zemsta to naturalna kolej rzeczy. Widowisko momentami mocno przeciągnięte, ale zakończenie dostarcza odpowiednich wrażeń. Wojownicy z Kentucky zrobili porządek. Znać gdy miał się niechybnie skończyć w niskobudżetowych mordobiciach, Swayze odpalił następną petardę. Uwierz w ducha (1990) to romans perfekcyjny, nawet pomimo tego, że ciała zbytnio nie mogą tutaj pulsować w uściskach. Dwie najpiękniejsze istoty końca epoki, Moore i Swayze, napisali nową historię celuloidowej miłości, a miliony nabuzowanych chłopaków do dziś nieśmiało zarzucają ręce na ramiona swoich partnerek, zapatrzonych w lepienie wydawało się, że Teksańczyk wraca na tory prowadzące prosto do serc kobiet, więc ten wesoło wykręcił najbardziej przewrotną woltę fabularną, występując w Na fali (1991), które jest – nie oszukujmy się – płomiennym bromansem, Wirującym seksem dla facetów. Bodhi, dumnie noszący lwią grzywę jasnych włosów, rozkolegowuje w sobie na zabój zagubionego Keanu Reevesa. Twardy surfer jest ucieleśnieniem wolności, mistykiem będącym świadectwem zakończenia kolorowych lat osiemdziesiątych i wejścia w gnające na złamanie karku lata dziewięćdziesiąte. Kumpel, którego po seansie chciałby mieć każdy facet. W finale bohater rusza w morskie odmęty i prawdopodobnie nigdy z nich nie wraca. Lubię sobie to tłumaczyć w ten sposób, że to właśnie ten kultowy, zmitologizowany Swayze – zamknięty w nieskończonej romantyczno-brutalnej sinusoidzie – odpłynął do krainy wiecznej akcji i nadal gdzieś tam łapie kolejne fale, przygotowując się do powrotu, żeby uratować zeżarte przez kasę i bylejakość współczesne kino słabej pompy oraz greyopodobne oczywiście Swayze’emu zastępującemu w moim umyśle wiecznego surfera, wpadło kilka naprawdę dobrych ról – szczególnie wybija się ta w Ślicznotkach (1995), w których zagrał uroczą i twardą jak mięśnie Michaela Dudikoffa drag queen, jeszcze rubaszniej bawiąc się swoim ekranowym wizerunkiem, łącząc delikatność z eksplozjami testosteronu. Chwilę po tym przypomniał o sobie fanom mocnej akcji w mocno ejtisowym Czarnym psie (1998), gdzie znowu na szali ląduje rodzina. Później powoli znika z mapy wielkiego kina, zaliczając po drodze kilka słabszych ról, aż do smutnego końca w 2009 na rozdrożu diametralnie różnych gatunków filmowych – chociaż czy tak bardzo? Miłość, kule i połamane gnaty od zawsze lubią się spotykać, bo bez pasji nie ma akcji. Aktor, który zrobił, co miał do zrobienia, zostawił po sobie fantastyczną spuściznę, a głaszczący się po brzuchach producenci mogą do woli robić nowe wersje Czerwonych świtów czy Point Breaków – jest tylko jeden prawdziwy wykidajło i właśnie salutuje wam gestem Kozakiewicza prosto ze słonecznych lat Kornelia Farynowska powrót do forum osoby Patrick Swayze 2005-09-21 23:02:34 muj najlepszy film jaki do tej pory ogladalem , ten film ma w sobie to cos mozna go ogladac duzo razy i sie nienudzi Mathias Naucz sie najpierw wladac poprawna polszczyzna, gramatyka i ortografia sie klania. karolusia a ty juz niebyc taki drobiazgowy czlowieku Mathias nie przejmuj się tym wpisem to anonim (a takich tępimy) hehe Mathias Potwierdzam, film Wykidajło jest świetny ! A sam Patrick Swayze jest jednym z moich ulubionych aktorków. YEAH :D Kochały go miliony, jednak życie nie szczędziło mu ciosów. Patrick Swayze w pamięci pokoleń zapisał się jako seksowny instruktor tańca w Dirty Dancing czy arystokrata Orry'ego w serialu Północ - Południe. Mimo wielkiej sławy, ogromnych pieniędzy i rzeszy fanów, aktor wiele wycierpiał. Najgorsze było dla niego 21 ostatnich miesięcy życia. Koszmar zaczął się, gdy w styczniu 2008 usłyszał druzgocącą diagnozę... Ostatnie miesiące życia Patricka Swayze Te słowa brzmiały jak wyrok. Rak trzustki. Bardzo trudny do wyleczenia. Mimo podjętych starań ( operacja usunięcia części zaatakowanego nowotworem żołądka) rokowania od początku były słabe. Patrick Swayze walczył jednak dzielnie, aż do września 2009 roku. Wtedy to jego organizm był już na skraju wyczerpania. Nie był w stanie przyjmować kolejnych dawek chemioterapii. Bliscy wiedzieli, że zostało mu kilka, może kilkanaście dni życia. Odszedł rano 14 września 2009 roku o godzinie w wieku 57 lat. Ukochana żona, Lisa Niemi, napisała w wydanej po śmierci męża książce, że ostatnie słowa wypowiedział w piątek 11 września. Miały one brzmieć „kocham Cię”. Później nie odzyskał już przytomności. Czytaj także: Ostatnie zdjęcie Patricka Swayze. Tak aktor wyglądał tuż przed śmiercią... Patrick Swayze: ostatnie zdjęcia Wymizerowany, chudy, z bladą twarzą i z trudem się poruszający – taki obraz filmowego Johnny'ego wyłania się z ostatnich wykonanych zdjęć. Lisa Niemi w wydanej książce opisała natomiast, jak Patrick Swayze wyglądał tuż przed śmiercią. „Był zmizerowany, na jego twarzy widać było strapienie wywołane chorobą, jego brzuch nabrzmiał od nagromadzonego płynu. Narzekał, że ma kostki spuchnięte jak stara kobieta. Lecz zawsze, gdy na niego patrzyłam, myślałam, że jest piękny”, pisała w „The worth fighting for” jego żona. Jak wyglądały ostatnie tygodnie życia gwiazdora? Tego dowiesz się, oglądając powyższy materiał wideo. ​​​​​​​ Czytaj także: Patrick Swayze był bity przez żonę, gdy wyniszczała go śmiertelna choroba? @ Przedmiotem aukcji jest kolekcja trzech filmów z Patrickiem Swayze wydana na 3 płytach kolekcja jest dokładnie taka jak ta przedstawiona na zdjęciach w jest z polskiej dystrybucji (Imperial CinePix) - wszystkie filmy posiadają polskie napisy,a jeden film (Wykidajło) dodatkowo także polskiego lektora. W skład sprzedawanej kolekcji wchodzą następujące filmy:Youngblood (DVD)Wykidajło (DVD)Czerwony Świt (DVD) Wydawca: Imperial CinePix (20th Century Fox)Tytuł oryginalny: Youngblood / Road House / Red DawnReżyseria: Peter Markle (Youngblood), Rowdy Herrington (Wikidajło), Dan Bradley (Czerwony Świt)Obsada: Patrick Swayze, Rob Lowe, Cynthia Gibb , ... Obraz: 16:9, 4:3Dźwięk: Polski Lektor (Wykidajło), English Dolby Digital (Wikidajło), English Dolby Digital (Youngblood, Czerwony Świt)Napisy: polskie (wszystkie filmy), angielskie, portugalskie, ...Region: 2 (Polska, Europa)Format: 3 x DVDCzas trwania: 106 min (Youngblood) / 110 min (Wykidajło) / 109 min (Czerwony Swit) Wydanie jest nowe, w foli. Polecam i Zapraszam do kupna !!! Ach, co to był za film! Mężczyźni widzieli się w objęciach żywiołu, kobiety – Patricka Swayze bądź Keanu Reevesa. Emocje rwały dusze, widoki wypalały ślady na siatkówkach, kasety VHS nie wytrzymywały napięcia i zacinały się z wrażenia w odtwarzaczach. Wątpię, żeby po dwudziestu pięciu latach remake Point Break wywołał w widzach taką gamę doznań… Ale po fali, film w reżyserii Kathleen Bigelow (Dziwne dni, Wróg numer jeden), to historia bandy rabusiów, którzy z nieprzerwanym do tej pory szczęściem napadają na banki. Ukryci pod maskami z podobiznami byłych prezydentów Stanów Zjednoczonych, wchodzą do banku, terroryzują przebywające w nim osoby i opróżniają kasy z gotówki. Profesjonalni, szybcy skuteczni – nieuchwytni. Sprawę prowadzi Angelo Pappas (niezawodny Gary Busey), który ma na temat przestępców własną, wyśmiewaną przez innych teorię – według niego rabusie są posłuch znajduje dopiero u swojego nowego partnera, Johnny’ego Utah (w tej roli Keanu Reeves), pełnego energii i zapału żółtodzioba, który decydując się na sprawdzenie mało popularnej teorii kolegi, postanawia przyłączyć się do grupy surferów dowodzonej przez charyzmatycznego Bodhiego (Patrick Swayze). Chłodny profesjonalizm, który dotąd cechował Johnny’ego, pod wpływem pasji Bodhiego i pięknych oczu Tyler Ann (Lori Petty) odchodzi w siną dal, i coraz trudniej jest agentowi prowadzić śledztwo…Film jest popisem aktorskim dwóch głównych bohaterów – nieodżałowanego Patricka Swayze i młodego Keanu Reevesa. Ten pierwszy próbował w owym czasie zerwać z etykietką zbuntowanego wrażliwca, która przylgnęła do niego po oszałamiającym sukcesie Dirty Dancing. Próby te, szczególnie widoczne w doborze ról bezpośrednio następujących po wyżej wspomnianym filmie tanecznym – Wykidajło, Prawo krwi – efekt przynoszą dopiero w Point Break, gdzie Swayze ma szansę pokazać się w skomplikowanej psychologicznie roli. Keanu Reeves, pomimo bogatej filmografii (wspaniałe Niebezpieczne związki, popularna Niezwykła przygoda Billa i Teda), był w tym duecie mniej znanym, choć nie mniej utalentowanym jednak zaprzeczyć temu, że Swayze całkowicie zdominował tę relację – jego Bodhi jest postacią wiodącą, to on uwodzi, fascynuje, pociąga. Utah poddaje się jego wpływowi, ulega całkowitej przemianie. Wątek romantyczny pomiędzy Johnnym i Tyler, choć istnieje, jest wątkiem pobocznym – cała gama burzliwych uczuć umieszczona jest w relacji Bodhi-Utah. Ogląda się to z prawdziwą przyjemnością, choć na tle doskonałej gry Swayze Reeves wypada nieco atutów Na fali zaliczyć należy także niesamowite sekwencje popisów grupy surferów – na lądzie, w wodzie i w powietrzu. Banda zmaga się na deskach z falami, gra nocą w futbol amerykański na plaży, wykonuje podniebne akrobacje (i tu ciekawostka – Patrick Swayze brał udział w kręceniu tych scen osobiście). Wszystko to z towarzyszeniem dobrej, dynamicznej muzyki, która dodatkowo buduje beztroski, ale i pełen lekkomyślnego ryzyka klimat tych perspektywy czasu widać także, niestety, wady. Widz współczesny z pewnością z trudem przebrnie przez początek filmu, kiedy to Utah pojawia się po raz pierwszy w swojej nowej jednostce i poznaje swojego nowego partnera. Odwieczny konflikt „stary, wypalony wyjadacz kontra energiczny żółtodziób” jest już bardzo cliché, a wygłaszane przez obu antagonistów komunały brzmią sztucznie i momentami wręcz śmiesznie. Tutaj widać jeszcze brak doświadczenia Reevesa. Zbyt szybko pokazuje cały wachlarz emocji – od zawodowego chłodu profesjonalisty z pierwszych scen do histerycznych wrzasków w scenie badania porzuconego samochodu. Można odnieść wrażenie – błędne – że w ciągu pierwszych piętnastu minut pokazał już wszystko, co to film nadal ogląda się bardzo dobrze. Od pierwszego spotkania Johnny’ego z Bodhim do finałowego „Vaya con Dios” Na fali trzyma widza w napięciu, i choć zakończenie jest doskonale znane – a w przeciwnym przypadku dość łatwe do przewidzenia – ciągle robi wrażenie. I to chyba najlepiej świadczy o klasie Kornelia Farynowska

patrick swayze wykidajło cały film pl